Kujawianka Izbica Kujawska
Kujawianka Izbica Kujawska Gospodarze
1 : 2
1 2P 2
0 1P 0
BKS Bydgoszcz
BKS Bydgoszcz Goście

Bramki

Kujawianka Izbica Kujawska
Kujawianka Izbica Kujawska
40'
rzut karny
90'
Widzów:
BKS Bydgoszcz
BKS Bydgoszcz

Skład wyjściowy

Kujawianka Izbica Kujawska
Kujawianka Izbica Kujawska
BKS Bydgoszcz
BKS Bydgoszcz


Skład rezerwowy

Kujawianka Izbica Kujawska
Kujawianka Izbica Kujawska
BKS Bydgoszcz
BKS Bydgoszcz

Sztab szkoleniowy

Kujawianka Izbica Kujawska
Kujawianka Izbica Kujawska
Imię i nazwisko
Wojciech Jędrzejewski Kierownik drużyny
Wiesław Borończyk Trener
Mateusz Starosta Fizjoterapeuta
BKS Bydgoszcz
BKS Bydgoszcz
Imię i nazwisko
Zbigniew Sieradzki Trener

Relacja z meczu

Autor:

Michał Arciszewski

Utworzono:

19.08.2018

Niespodzianką zakończyło się środowe spotkanie 2. kolejki IV ligi, w którym piłkarze Kujawianki Izbica Kujawska przegrali na własnym boisku z BKS Bydgoszcz 1:2 (1:1).

Kujawianka Izbica Kujawska - BKS Bydgoszcz 1:2 (1:1).
Bramki:
Tabaka (40, karny) - R. Kostkowski (25), Dudzik (60).

Kujawianka: M. Mielczarek - B. Mielczarek, Janik (75. Jędrzejewski), Cichowlas ż, Wiliński ż - Tabaka (82. Siek), Kołodziejski, Kuliński, Wesołowski ż (46. M. Biernacki), Galanciak, Kowalski (68. Niewiadomski).

BKS Bydgoszcz: Tatera - Choromański (46. Megger), Rydzyński, Szurgot, Andrzejewski, Dudzik (88. O. Sapa), R. Kostkowski (83. Kałek), Włodarczyk ż, K. Sapa (75. Muszyński ż), Dusza, Sieradzki ż.

Początek środowego spotkania należał go gospodarzy. Już w 9 minucie po dośrodkowaniu Przemysława Kowalskiego, Jan Kołodziejski głową uderzył minimalnie obok bramki. Sześć minut później aktywny w tym spotkaniu Łukasz Galanciak precyzyjnym strzałem uderzył na bramkę, ale Mariusz Tatera nie dał się zaskoczyć. W 22 minucie po raz kolejny zaatakowali podopieczni Wiesława Borończyka. Jakub Wesołowski z prawej strony boiska dośrodkował w pole karne, a tam Oleg Tabaka z kilku metrów uderzył obok prawego słupka. Trzy minuty później pierwszy raz dali o sobie znać goście z Bydgoszczy. Z lewej strony boiska zbyt łatwo został ograny Daniel Wiliński, po czym futbolówka została wyłożona na 12 metr do Rafała Kostkowskiego, który precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Stracona bramka mocno podziałała na gospodarzy, którzy ruszyli do zdecydowanych ataków. Najpierw strzał Łukasza Galanciaka w kapitalnym stylu obronił bramkarz gości, a następnie uderzenie Przemysława Kowalskiego powędrowało nad bramką przyjezdnych. Przewaga Kujawianki przyniosła efekt w 40 minucie, gdzie po faulu na Danielu Wilińskim sędzia główny zawodów wskazał na 11 metr. Rzut karny pewnie na gola zamienił Oleg Tabaka i w Izbicy Kujawskiej mieliśmy remis 1:1. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, po błędzie Mariusza Cichowlasa, który minął się z futbolówką, Kacper Sapa przegrał pojedynek sam na sam z Mateuszem Mielczarkiem.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście z Bydgoszczy. W 49 minucie celnie na bramkę Kujawianki uderzał Maciej Sieradzki. Kilka chwil później po błędzie Jakuba Kulińskiego, który źle przyjął futbolówkę, Paweł Dudzik w idealnej sytuacji uderzył obok bramki. W 56 minucie po prostopadłym podaniu ponownie w doskonałej sytuacji znalazł się Paweł Dudzik, ale i tym razem uderzył obok bramki Mateusza Mielczarka. Minutę później po raz pierwszy w drugiej połowie zaatakowali gospodarze. Łukasz Galanciak idealnie zagrał do Przemysława Kowalskiego, który przegrał pojedynek z bramkarzem z Bydgoszczy. Dwie minuty później golkiper BKS Bydgoszcz ponownie był górą, kiedy w kapitalnym stylu obronił strzał Łukasza Galanciaka. Jak to mówi stare piłkarskie porzekadło,,nie wykorzystane sytuacje lubią się mścić' i tak też było w 60 minucie, gdzie po składnej akcji całego zespołu Paweł Dudzik z kilku metrów wpakował piłkę do siatki. Pięć minut później podopieczni Wiesława Borończyka mogli doprowadzić do remisu, ale uderzenie Olga Tabaki w kapitalnym stylu obronił Mariusz Tatera. W 72 minucie goście z Bydgoszczy powinni podwyższyć wynik. Po szybkim ataku Kacper Sapa z łatwością wyprzedził Mateusza Janika i znalazł się sam na sam z Mateuszem Mielczarkiem, ale bramkarz Kujawianki ponownie nie dał się zaskoczyć. W końcówce spotkania szkoleniowiec Kujawianki przesunął do ataku Mariusza Cichowlasa, ale pomimo licznych ataków gospodarzom nie udało się odwrócić losów meczu i tym samym beniaminek rozgrywek - BKS Bydgoszcz wywiózł z Izbicy Kujawskiej cenne trzy punkty.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości